Tylko w USA ktoś mógł wpaść na pomysł, żeby puszkować drób i wkładać do środka całego kurczaka, a na puszce napisać "delicous chicken" i sprzedawać to coś za 49 dolarów. Zdjęcia mówią same, za siebie, nie oglądaj tuż przed obiadem.
To jest tuning! Rosyjscy studenci designu, fani filmu Death Race, przyspawali do starego Chevroleta kilkanaście płyt pancernych i dodali karabiny maszynowe. Wyszedł nieprawdopodobny pojazd, który z powodzeniem w tym filmie mógłby wystąpić. Na razie był gwiazdą Moscow Tuning Show 2009.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą