Do niedawna wydawało mi się, że wrzucając zdjęcia w swój profil ludzie chcą się pochwalić podróżami, pokazać się znajomym i nieznajomym w wyjątkowo seksownej pozie lub po prostu wstawić fajne zdjęcie, na którym wyszło się dość korzystnie. Jednak jak się obejrzy takie zdjęcia, tym razem z chińskich portali społecznościowych, to już człowiek wcale nie jest tego pewien...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą