Joe Monster
·
29 sierpnia 2011 04:29
87 852
629
16
Cokolwiek powiedzą obrońcy praw człowieka, Chińczycy są humanitarni, bo nie obcinają im rąk. Biorą tych gamoni i oprowadzają po mieście z odpowiednią informacją za co to. Taki publiczny pręgierz na pewno zapadnie im dłużej w pamięć niż jakaś krótka odsiadka, podczas której jeszcze dostaną darmowe jedzenie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą