Szukaj Pokaż menu

Trzech szalonych bohaterów wojennych

138 156  
733   24  
Życie to nie film, gdzie uzbrojony po zęby, muskularny zakapior siecze ze swego karabinu niekończącymi się seriami amunicji w watahy wrogich żołnierzy, którzy padają już na sam widok groźnej miny swego oprawcy. Mimo to historia zna przypadki osób, których graniczący z szaleństwem heroizm mógłby być inspiracją dla kolejnej części Rambo.

Co Putin powiedział chłopcu?

156 656  
1646   63  
Niestety nie wiemy, co takiego rzekł Putin, ale sądząc po reakcji chłopca...

Nawijka o Krasnej Kaniole

107 958  
400   36  
Bajka, którą każdy dobrze zna, tym razem w wersji mniej znanej.

kapturek
 
Planeta kopsa żaru, ptaszki gicio cieniują. Traktem buja się Krasna Kanioła targając samarę. Zza krzaka wyknaja się Skowyr Multirecydywa - susząc tryby. Truknął:
- Pucuj się, Krasna Kanioło. Dokąd się bujasz? Co tam taskasz w samarze?

Krasna Kanioła kryje patrzałki i truka:
- Doginam do Zgredki Korniszonki i targam rakietę z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.

Skowyr Multirecydywa mlasnął lizawą i bujnął w las. Buja się buja, kika - jest jama. Obciął w koło - gicio - warknął. Podklepał, zataranił do klapy.
- Pucuj się - zatrukała mu Zgredka.
- To ja Krasna Kanioła, przytargałam ci rakietę z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.
- Gicio - zatrukała Korniszonka stargając się z koja.

Odsznurowała klapę i legła z powrotem na gondoli. Wtem w klapie wyknajał się Skowyr i obciął sprawę jak komornik szafę. Wjechał pod mańkę, prosto pod kojo Korniszonki.
- Wskaż co przytargałaś - truknęła Zgredka.

Wtem Skowyr Multirecydywa mlasnął lizawą, warknął i zarzucił Zgredkę. Zasznurowł klapę i bujnął się na gondolę. Tymczasem Krasna Kanioła buja się przez gaj - podjeżdża pod chatę, podklepuje i tarani do klapy.
- Zgredka! - pucaj się!
- Kto tam! - odtruknął Skowyr.
- To ja Krasna Kanioła, przytargałam rakietę z szamunkiem, jarunkiem i czajunkiem.
- To gicio! - truknął Multirecydywa, bryknął z woza i odsznurował klapę.

Klapa pękła i Krasna Kanioła wjechała pod mańkę. Obcięła sprawę i truknęła:
- Siema Zgredka! Skąd u ciebie takie duże patrzałki i blindy na kichawie?
- Żeby cię mogła gicio obciąć.
- A po co ci takie duże radary?
- Żebym mogła cię gicio słuchać.
- A po co ci takie duże i długie tryby?
- Żebym cię mógł wszamać - truknął Multirecydywa i zarzucił Krasną Kaniołę.
 
W tym samym czasie koło chaty bujał się gajowy Marucha. Obciął przez lipo pod mańkę Korniszonki i przyuważył Skowyra Multirecydywę w gondoli Zgredki. Maruch przetargał się przez bardachę pod mańkę, wytargał giwerę i wykręcił dziesionę na Multirecydywie. Po tym pochlastał samarę i wytargał Krasną Kaniołę i Zgredkę Korniszonkę. Strzały usłyszeli gady i wjechali pod mańkę. Okazało się jednak, że gajowy Marucha miał ćwiarę z kozakiem i wszyscy wyjechali na wolkę. 
400
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Co Putin powiedział chłopcu?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Historia utalentowanego programisty
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Prawdziwa wersja bajki o księciu i księżniczce
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czego nie wiesz o "Hobbicie" Tolkiena?
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Photoshop zawsze pomoże
Przejdź do artykułu Polska język - trudny język

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą