Mike Tyson pojawiał się przelotnie w kilku filmach, ale nigdy nie wystąpił w pierwszoplanowej roli. Uważam, że jest to wielka niesprawiedliwość i brak szacunku dla talentu Mike'a. Jak wyglądałyby plakaty znanych filmów, gdyby to Tyson zasłużenie w nich wystąpił?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą