Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Zbuduj swoją własną, pieprzoną kuchenną wyspę!

90 601  
295   63  
Żona ci kłapie nad głową, że nie ma na czym gotować tych nienadających się do jedzenia posiłków? Jak już odczekałeś zwyczajowe sześć miesięcy, możesz znacząco westchnąć, wywrócić oczami i zabrać się do roboty.

Najpierw zorganizuj jakieś kartony i zrób cholerną makietkę, żebyś wiedział jak twoja malutka kuchnia będzie wyglądała po całym tym zapieprzu

Idź do marketu i kup najtańsze deski, bo i tak nie masz pieprzonego pojęcia co robisz, więc jak coś spieprzysz - mało stracisz. Poza tym, skoro już jesteś śmierdzącym leniem, każ im pociąć deski pod wymiar projektu, oni też są śmierdzącymi leniami, ale im za to płacą, a klient ma zawsze rację!

Rzuć okiem na instrukcję i skleć coś, co będzie jakoś wyglądało. Jeśli nadal jesteś leniem, połóż na to jakąś sklejkę i skończ pracę na dziś, finiszując z piwem na kanapie - ono pomoże ci znieść kłapanie kobiety nad twoją głową. Możesz też wysłać zdjęcie tatusiowi, ale i tak odpisze ci "na pewno to spierdolisz"

Nawierć otwory pod wkręty do drewna tak, aby ukryć śruby. Nie wiesz jak? To se kurwa wyguglaj, ja też nie wiedziałem, a sobie poradziłem! Tylko uważaj, na Jutubie wszystko wygląda na proste, a wcale takie nie jest, lepiej rób to, kiedy piwo już ci wywietrzeje ze łba

Jebnij se fotki z różnych kierunków i wrzuć na Fejsa. Pokaż, jaki jesteś pomysłowy i pracowity, "Sąsiedzi" się przy tobie chowają! Możesz walnąć kolejne piwko

Weź teraz te małe listewki i przymierz, może ci się udało i barany z marketu poprawnie je przycięły. Jak jesteś twardzielem, rób bez mierzenia i jakkolwiek wyjdzie mów, że tak miało być!

Jeśli nie chcesz, aby stolik wyglądał jak składany na ZPT, śruby wkręcaj od dołu, ale najpierw wywierć otwory prowadzące, bo inaczej deski się porozpierdalają

To samo zrób z dolną półką. Teraz możesz walnąć sześciopaka, zasłużyłeś wkręcając pierdyliard śrubek w tak krótkim czasie

Jak jeszcze nie skumaliście, to tak wyglądają otwory prowadzące

Resztę tych brzydkich jak ciemna listopadowa noc desek użyj na blat. Poprzybijaj, poprzykręcaj, jakoś się będą trzymały. Na koniec rzuć na półkę smycz psa, aby upewnić się, że utrzyma obciążenie

Teraz będzie naprawdę śmierdząca i syfiąca robota. Najpierw musisz drobnym papierem ściernym wygładzić te pojebane deski, a później musisz je pobejcować. Lepiej rób to na zewnątrz, bo inaczej żona wyjebie cię z domu

A pierdolnij sobie kolorek, będzie wesoło. Znowu możesz wysłać zdjęcie rodzicielowi. Co odpisał? "Widzę, że jeszcze nie skończyłeś..."

Wyspę możesz pobejcować na dowolny kolorek jaki wymyślisz, albo raczej na jaki każe ci żona. Nawet możesz jeden kolorek jebnąć na płaskie powietrzne, a inny na "ciągi pionowe"

Teraz całość musisz zaimpregnować. Znowu będzie jebało, ale zabezpieczy to drewno na długie lata

Ja nogi pomalowałem na kremowo, bo tak!

Nałóż 2-3 warstwy i zostaw go na zewnątrz, aż porządnie wyschnie... albo wstaw do małego pomieszczenia, usiądź tam i sprawdź, jak długo wytrzymasz. Twój wybór

Wstaw pierdolnik do kuchni, o ile przejdzie przez drzwi. Teraz możesz podziwiać jaki jesteś zajebisty i gdzieś po tygodniu możesz pozwolić żonie coś na nim postawić. Ale ostrożnie!


Źródła:
1, 2
203

Oglądany: 90601x | Komentarzy: 63 | Okejek: 295 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało