Sąsiedzkie i nie tylko ogłoszenia z Rosji

Birmingham, tuż po Nowym Jorku, doczekało się prawdziwego superbohatera w postaci Spider-Mana, który aktywnie działa na terenie miasta. Co prawda nie gania za opryszkami i nie walczy z szalonymi naukowcami, ale każdego dnia wykonuje inną, niebywale istotną rzecz dla społeczeństwa.

Mają swoich wielbicieli i zagorzałych krytyków. Jedni nie wyobrażają sobie życia bez przynajmniej kilku kredytów na "niezbędne potrzeby" jak nowy samochód i egzotyczne wakacje, inni zaś nie wyobrażają sobie powierzenia bankom choć złamanego grosza. Tak czy inaczej warto poznać największego przyjaciela/wroga (skreślić stosownie do swoich upodobań) współczesnych konsumentów.

#7. Bank Millennium S.A.

W Rosji można zobaczyć i przeżyć wiele nietypowych rzeczy. O dobry humor Rosjan dbają nawet ogłoszenia wywieszane na ulicach, klatkach schodowych i sklepach.

#1. Uciekły niedźwiedzie

"27 stycznia w rejonie wsi Nowej i Kuriłowo, z wędrownego cyrku uciekły dwa niedźwiedzie brunatne. Oba mają na sobie czerwone obroże. Przejawiają agresję wobec pijanych ludzi. Znalazcę prosimy o niewchodzenie misiom w drogę i pozwolić im odejść do ich naturalnego środowiska".

#2. Nie dzwonić!

"Nie dzwonić! To nie te drzwi. Tu niczego nie ma. Nie przeprowadzamy castingu!".
"Tu nie ma szkoły tańca i salonu piękności też nie. Nie ma również "Rosyjskiego Stylu", a kluczy tym bardziej".
"Solarium tutaj nie ma. I manicure też nie. Masażu tutaj nie robią. Niczego tutaj nie ma!"

#3. "Drodzy Sąsiedzi!"

"Drodzy Sąsiedzi! Po wczorajszej nocy, kiedy to cudownym sposobem nagle wszyscy ogłuchliście i nikt z was nie wyszedł sprawdzić, co to za hałas na klatce od 2 do 6 rano i przegnać wandali. Wszyscy niby spali i nic nie słyszeli. Oczywiście, hałas od pijanego tłumu idiotów wam nie przeszkadza, ale wystarczy najmniejszy szelest z mojego mieszkania i już pukacie! OSTRZEGAM! Od tego dnia każdego, kto zapuka z powodu "hałasu" lub muzyki (którą włączamy od wielkiego dzwonu), każdego bez dyskusji wyślę na seksualną, erotyczną pieszą wycieczkę. ("Każę spierdalać". Dosłownie "posłać na chuja" - przyp. tłumacz..) Z poważaniem mieszkańcy mieszkania nr 63.

#4. Modelka poszukiwana

"Jeśli ktoś chce zostać modelką, będę malować obraz. Proszę o pomoc. Nietykalność gwarantowana. O reszcie się dogadamy. Telefon: 62-333. Kriwandino. Pytać o Sławę (zdrobnienie zarówno damskich jak i męskich imion z komponentem "sław" - przyp. tłum.). Maluję. Wszystko będzie dobrze".