Coś dla tych, którzy na widok psa sami merdaliby ogonem, gdyby tylko go posiadali. Kociarzom wstęp wzbroniony.
Jeśli nosisz ze sobą torbę z odchodami twojego psa, pies wygrał.
*głaszcze psa*
Jeśli zawsze jesteś szczęśliwy, to kiedy naprawdę jesteś szczęśliwy
*głaszcze psa jeszcze trochę*
A może widzimy w tobie tylko szczęście, bo wiemy, co to smutek
*pies merda ogonem*
W ciągu 34 lat powiedziałem "kocham cię" dwóm kobietom i każdemu psu, którego spotkałem.
*Szepcze "powinniśmy razem uciec" podczas głaskania psa sąsiada*
[Natykam się na znajomych z dzieckiem]
Ja: OMG, A KIM JEST TEN MALUCH?
Znajomi: *Podnoszą dziecko* Chcesz potrzymać?
Ja: *Klękając przy psie* Co?
*Wkładam szpilki na mapie w każdym miejscu, w którym głaskałam psa*
Zawsze kiedy widzę starego psa, z automatu zakładam, że jesteśmy kumplami.
Randka: Kocham psy
Ja: [próbując jej zaimponować] Mój tata jest psem.
Zawsze mam ochotę podchodzić do psów obcych ludzi i mówić: "O mój Boże, jestem wielkim fanem twojej pracy. Śledzę ją od tamtego miejsca". *Wskazuje miejsce 2 metry dalej*
Fajny pies. Byłoby szkoda, gdyby ktoś zaczął go... głaskać przez następne 40 minut.
Kiedy jesteś na imprezie i z piętra wyżej schodzi pies
Chciałbym, żeby istniała możliwość pozostawania w kontakcie z psami, które spotykam, wychodząc ze sklepów spożywczych.
Mam nadzieję, że ten pies nie może sprawdzić, jak często odwiedzam jego instagram.
"Bylibyśmy bogaci, gdybyś powiedział choć jedno cholerne słowo" - ja, pijany, do psa
Kiedy kot cię ignoruje, myślisz: "to twoja wina"
Kiedy pies cię ignoruje, myślisz: "zajrzałeś w moją ciemną duszę"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą