Postanowiłem dziś skonfrontować dwie uczelnie Warszawskie – Politechnikę i Uniwersytet. Sami zdecydujecie gdzie bywa śmieszniej. A ocenić to możecie na podstawie informacji o zasadzie korkociągu, definicji wymoczka oraz genialnych rozwiązaniach wykładowców.
Politechnika
Fizyka, ćwiczenia z obwodów:Ćwiczeniowiec dosyć cięty. Do tego z wyrazu twarzy nigdy nie można wywnioskować, czy żartuje, czy nie. W ramach odpoczynku po ciężkim zadaniu przyczepia się do odpowiedzi, dając wykład, o tym jak ważne jest odmienianie końcówek w jęz. polskim.
- Nie, nie mówi się 15 wolt, tylko 15 woltów. Tak samo jak 10 metrów, a nie 10 metr. Jedyny wyjątek to w knajpie. Nie powiemy poproszę 100 gramów, tylko 100 gram i zakąskę proszę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą