Podajemy za Wikipedia.pl:
Po raz kolejny, w dniach 5-7 października, przyznano Ig Noble - za odkrycia i badania, które z poważną i przydatną nauką nie mają nic wspólnego i najpierw śmieszą, a potem skłaniają do myślenia, a tegoroczna ceremonia odbyła się pod hasłem przewodnim: Bezwładność. Najbardziej kuriozalnego odkrycia dokonał Francis M. Fesmire z University of Tennessee, który w 1988 roku opublikował pracę "Zakończenie uporczywej czkawki dzięki masowaniu odbytu palcem". Rozważania innych naukowców na ten temat pojawiły się kilka lat później w innych poważnych magazynach medycznych.
Ceremonia prowadzona całkowicie w języku angielskim, tłumaczona była na inne języki jednocześnie (tzn. do jednego mikrofonu). Nagrody Ig Nobla (ręcznie robiona statuetka i papier poświadczający) przyznano w 10 kategoriach:
Ornitologia - Ivan R. Schwab i Late Philip R.A. May za odkrycie i wyjaśnienie dlaczego dzięcioły nie mają migreny;
Dietetyka - Wasmia Al-Houty i Faten Al-Mussalam za dokonanie badań i wykazanie jakiego rodzaju łajno smakuje miejscowym żukom: Scarabaeus cristatus;
Pokój - Howard Stapleton za dźwiękowy odstraszacz nastolatków;
Akustyka - D. Lynn Halpern i Randolph Blake i James Hillenbrand za wyjaśnienie dlaczego ludzie nie znoszą dźwięku skrobania paznokciem po tablicy;
Matematyka - Nic Svenson i Piers Barnes za obliczenie średniej ilości fotografii jakie trzeba wykonać by nikt ze zgromadzonych na zdjęciu nie miał przymkniętych oczu;
Literatura - Daniel Oppenheimer za raport o nadużywaniu długich słów przez ludzi i wyciągnięcie wniosków, że postrzegani są oni za niemądrych;
Medycyna - Francis M. Fesmire za medyczną rozprawę na temat Leczenia Nawracającej Czkawki przez Cyfrowe Wiadomości z Odbytnicy;
Fizyka - Basile Audoly i Sebastien Neukirch za rozważania na temat, dlaczego suche spagetti, zamiast w połowie, łamie się na kilka części;
Chemia - Antonio Mulet, José Javier Benedito i José Bon oraz Carmen Rosselló za studium wpływu temperatury na prędkość rozchodzenia się ultradźwięków w serze cheddar;
Biologia - Bart Knols i Ruurd de Jong za wykazanie iż samicę komara malarii Anopheles gambiae wabi tak samo zapach sera limburger, co zapach ludzkich stóp.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą