Czapajew - sędzia sprawiedliwy
Tynf
·
15 listopada 2006
20 498
2
2
Jeśli jest jeszcze ktoś, kto nie zna Czapajewa to zapraszamy do archiwum. A dzisiaj będzie o sprawiedliwości i o tym, że warto czytać książki...
- Pietkaaa... - rozległ się krzyk po obozie.
W jednym z namiotów, coś poruszyło się.
- Pietka cholero, do mnie!!!
Ruch przybrał na sile i szybkości, momentami stawał się groteskowy, raz z jednej, raz z drugiej strony wybrzuszały się ściany namiotu. Pietka sprężystym krokiem, wreszcie wyszedł ze środka.
- Juszsz idę towaszyszu dowódso, juszsz idę...
Krok defiladowy kompanii honorowej, był jedynie namiastką pokazu musztry paradnej, jaką właśnie prezentował Pietka; ta niezwykła plynność ruchów, przynależna jedynie ludziom, którzy zostaną nagle zbudzeni ze snu i do tego z wielkim bólem głowy, przypominała balet.
Aby dobrze zrozumieć zaistniałą sytuację, musimy powrócić do dnia poprzedniego, kiedy to Pietka, wysłany wraz z plutonem - pod jego dowództwem - zlikwidował w sąsiedniej wsi nielegalną wytwórnię alkoholu.
Dziś szaleństwo sięga zenitu. Wypowiedzi są zaskakujące i wesołe. Zatem nie przedłużając zapraszam do czytania!
- Dlaczego na placu Bankowym nie ma żadnego banku?
- A na placu Konstytucji jest konstytucja?
- Ale za to na pl. Dzierżyńskiego był Dzierżyński!
- Już chciałem zapytać co jest na placu Powstańców, ale boję się, że mnie ta ekipa wsadzi za nawoływanie.
- A na Wisłostradzie będzie co?
- Rada Wisły.
- Aż strach pomyśleć, co może być na Wiejskiej.
- E tam strach. Tam nazwa jest adekwatna Wiocha już tam jest.
- A na pl. Zbawiciele Zbawiciel?
- A na Pl. Zawiszy jest Zawisza?
- A na Placu Pigale są pigale?
- A na placu kasztelańskim sprzedają kasztelana!
- Co w takim razie powinno być na Placu Czerwonym?
- To, co było - rzeźnie.
- A jak to jest, że w Lublinie jest Katowicki Uniwersytet Lubelski - zupełnie tego nie rozumiem.
- A jaki ma być?
- A na placu 1 maja we Wrocławiu jest czasem 1 maja.
* * * * * * * *
- Zagadka. A ja oszczędzam 110% wody jak wchodzę pod prysznic. Jak to robię?
- Nie wiem, ale czuć.
- On polewa się kubkiem. Wodę czerpie ze spłuczki.
- Na targowiskach sprzedawane są za 30 zł magnesy, które nakłada się na wodomierz i jest 100% oszczędności.
- Z tym magnesem ta uważaj.
- Bo woda się namagnesuje i jak przyklei się do blaszanego łba to będzie kłopot.
- Żona cię olewa?
* * * * * * *
- Moja łazienka ma 36 m2, wykładana malachitem i bursztynem, ze wszystkimi udogodnieniami (wieża stereo, telewizor HD, barek, nawilżacz powietrza, Internet itp). Istotnie zniechęca mnie do korzystania z byle czego - ale czy to jest fobia?
- Malachit, bursztyn? Oj biedaku, czemu takie prymitywne i tanie materiały? Ja mam wyłożoną procesorami Core 2 Duo Extreme X6800, to dopiero.
- A czy jest tam sedes, czy walisz do wiadra?
- A serduszko w drzwiach masz wycięte?
- Pomarzyć sobie możesz gdy zimno w krzakach.
- Stereo tylko - ja mam kino domowe 7.1 + dodatkowe głośniki zewnętrzne. Jak puszczam bąka, to całe osiedle słyszy!
* * * * * * *
- Jak zatankować w powietrzu EFA-16 nie mając latających cystern? Pomysły?
- Najpierw tankuje pilot. Reszta zależy od tego, ile zatankował i na ile mu jeszcze starczy wyobraźni.
- Myślę, że pomysł na tankowanie ma minister Gosiewski. On ma same dobre pomysły (stacja Włoszczowa) i on na pewno będzie wiedział.
- Normalnie! Minister Radek będzie za nimi łatał z kanistrem.
- Bardzo prosto!!! wystarczy zbudować linię kolejową typu TŻW z Krakowa do Gdańska i do składu dołączyć cysternę kolejową z wystającą na wysokość 100 m lufą, przez którą lecąc na plecach można zatankować nasze jastrzębie a one będą ćwiczyć od razu kilka umiejętności:
- lot na niskiej wysokości,
- lot na plecach,
- obserwacja infrastruktury na zakrętach,
- współpraca lotniczych sił zbrojnych z eszelonem,
- omijanie mostów i tuneli.
A i kolej zarobi i pasażerowie w godzinę dojadą w góry i nad morze z pominięciem Pałacu Kultury czysty zysk. A jak się który jastrząb rozbije to na gwarancji przecie jest! No nie?
* * * * * * *
- Najlepszą ochroną kompa jest polaryzowalny przeciwskrętnie filtr optoelektrohydrodynamiczny założony na przelotce światłowodowej zapiętej na odległości półfali karty sieciowej. Kosztuje to tylko kilkanaście złoty i nigdy jeszcze nie zawiodło.
- Ja proponuję zagięcie czasoprzestrzenne z dodatkowym wykorzystaniem zapory pozytronu fotonowego. Można go zrobić przy wykorzystaniu podzespołów zakupionych w każdym sklepie elektrotechnicznym. Czasami cos takiego jest na Allegro. Polecam to DZIAŁA
- Zagięcie czasoprzestrzeni realizuje za pomocą sił grawitacji. Toteż to urządzenie działa znacznie wydajniej, jeśli podłożyć pod kabel stare żelazko.
- Nie kłam. Wszyscy dobrze wiedzą że najlepsze są przyczłapy do bulbulatora połączone ze wzdrygiwaczem do giberestu przez port USB.
- Ależ ty głupoty opowiadasz - najlepiej powiesić płytkę CD na monitorze, ja tak zrobiłem i od tej pory nie mam ani jednego wirusa!
- Jasne, bo wszystkie wirusy od razu zapisują się automatycznie na płycie, więc ich nie może być w komputerze. Świetne, super.
- Pipsztak koherencyjny eloksolowany w kofociągni jest podobno całkowicie nieskuteczny - no ale najnowszy model pochodzi z 1969 roku, to już muzeum.
- Z 1971. Pamiętam dobrze.
- No co ty, to było modne w 2001 roku. Teraz hitem jest:
Dyskriminator mnożący ćwierć falową ujemna pętlę sprzężenia transoptora ac-dc z preostatowym wyzwalaczem, zakładanym na procesor, który na bieżąco sprawdza stan komputera.
- Najlepsza ochroną jest: Takie Coś z Takim Czymś bez Takiego Czegoś.
- Niby tak, tylko że wtedy determinizm paliatywny antycypuje w apercepcji aspektów wokalnych w antynomii formikularnej przekrojów parafroidalnych, bo radiacja adiabatyczna jest apolepsją dedukcji hipersomatycznej.
- Ja tam tylko stosuję immanentną depolaryzację kwarków galwanizatora przepływu elektrolitów w podzespołach przy jednoczesnym użyciu zapory nanokarbodioksydowej podpiętej do kotrakcelereatora oktoplazmatycznej osi procesora (oczywiście przy ujemnym pingu). Behawioryzm nie jest też bez znaczenia, z powodu probabilistycznej demencji decydentów weba.
- Ja na mają mysz nałożyłam wełnianą skarpetę z gazikiem w środku i nic przez to nie przejdzie.
- A ja używam kląskacza trójfazowego wlutowanego w kartę sieciową - najlepsze sprzętowe zabezpieczenie - 5zł w sklepie! PS: Jednofazowy kląskacz jest tańszy, ale chroni tylko przed trojanami - wirusy podpełzywują gdzie chcą.
* * * * * * *
- A co by się stało, gdyby takie dwie wielkie czarne dziury się zderzyły?
- Wypłata z OC była by kosmiczna.
- Rombło by chyba. No tak sobie myśle.
- Zapanowałby powszechny komunizm czyli każdemu po równo.
- Powstał by obiekt o ciężarze takim jak natężenie głupoty w Polsce.
- Ekspress przestałby stawać we Włoszczowej.
- Jarosław nauczyłby się zakładać niemiecką słuchawkę na ucho.
* * * * * * *
- Piękne samoloty tylko kolor jakiś nie taki. Nie było w ładniejszym kolorze? Kto wybierał ten szary kolor, pewnie jakiś chłop bez gustu. Mogłyby być np. bordo metalik albo złoty. Szkoda.
- Pewnie byś chciała niebieski z nutką turkusu przeplatany dojrzałą cytryną.
Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą