Najlepsza riposta na tekst: „nie umawiam się z niskimi facetami”

#1.

Gdy na Tinderze zostałem dopasowany do wyższych kobiet (nie ukrywałem swojego wzrostu, podobnie jak i one), zawsze pytałem, czy są gotowe na taki związek na odległość. Na ten tekst zawsze odpowiadały śmiechem. Jeśli nie chciały się umawiać, to trudno.

#2.

Ugryź ją w kolana!

#3.

Cóż za zbieg okoliczności, ja też nie umawiam się z niskimi facetami. Mamy ze sobą tyle wspólnego!

#4.

Zaśmiej się głośno, zniknij z pomocą bomby dymnej.

#5.

Nic nie odpowiadaj. Nie warto. To nie jest dziewczyna, z którą chcesz się spotykać. Tak naprawdę robi ci przysługę i od razu pokazuje swoje prawdziwe oblicze.

#6.

Zawieś jej na szyi tabliczkę „musisz być taka wysoka, żeby jeździć”.

#7.

W porządku, ale kiedy już wrócę na Biegun Północny, Święty Mikołaj nie będzie zadowolony, jak mu opowiem o twoim zachowaniu.

#8.

Co tam mówisz? Nie słyszę cię tutaj!

#9.

Z twoim wyglądem nie sądzę, żebyś mogła sobie pozwolić na wybredność.

#10.

Po prostu zachichocz i powiedz „OK”, a następnie odejdź z godnością.

#11.

Spoko. I tak nie jesteś warta wspinaczki.

#12.

Czemu? Planujesz już, że twoje dzieci będą koszykarzami?

#13.

Dramatycznie zniknij pod stołem bez schylania się.

#14.

To przynajmniej teraz wiem, że nie muszę za każdym razem zakładać wysokich obcasów, aby się z tobą spotkać!

#15.

Ale ja przecież nie jestem niskim facetem, to twoje oczy są zbyt wysoko!

#16.

OK. Miłego dnia!

#17.

Brak odpowiedzi. Po prostu odejdź z honorem.

#18.

Czyli nie chcesz diamentów? A potem biorę kilof i odchodzę, śpiewając o pracy w kopalni.

#19.

Jestem wysoki, gdy stanę na swoim portfelu, ale ty już tego nie zobaczysz.

#20.

To, czego brakuje mi we wzroście, nadrabiam długością.