Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Menedżerowie dzielą się najdziwniejszymi skargami na pracowników

34 856  
210   36  
„Klient ma zawsze rację” może być jednym z najbardziej niepoprawnych stwierdzeń wszech czasów, obok słynnego stwierdzenia Lorda Kelvina, który powiedział, że „lot maszyną cięższą od powietrza jest niemożliwy”, co zostało obalone kilka lat później. Jeden z internautów był więc ciekawy, jakie były najbardziej szalone rzeczy, jakie menedżerowie kiedykolwiek usłyszeli od klientów lub współpracowników narzekających na swoich kolegów.

#1.

Jedna z klientek skarżyła się, że nasze marchewkowe paluszki są zbyt grube i przeznaczone dla koni. Rzuciła nimi w moją obsługującą... a potem pobiegła do mnie ze łzami w oczach. Wyszedłem stamtąd, a ona była po prostu głupią piz*ą, która chciała sprawić, by ktoś miał zły dzień. Jej słowa brzmiały: „Naszym zadaniem jako klientów jest informowanie o każdej rzeczy, która jest nie tak”.

pexels-antoni-shkraba-5852258-65001b600ef0f__700.jpg

#2.

Klientka zadzwoniła do mojego kierownika, ponieważ byłem poza godzinami pracy i nie chciałem jej pomóc. To był mój dzień wolny i zażądała, żebym jej pomógł, ponieważ wiedziała, że tam pracuję. Po prostu sobie poszedłem, podczas gdy ona wpadła w złość.

#3.

Nie jestem kierownikiem, ale kiedyś pracowałem z kierownikiem, który lubił dzielić się z nami dziwnymi skargami. Kierownik innego działu złożył na mnie formalną skargę, ponieważ byłem „zbyt przyjazny”. Uważał, że konieczność witania się ze mną za każdym razem, gdy mijaliśmy się na korytarzu, była ogromną stratą jego cennego czasu.

#4.

Kiedyś kierownik podszedł do mnie z powagą i powiedział: „Więc... Jeden z twoich współpracowników powiedział, że pytałeś o jego ulubionego teletubisia, a on jest tym trochę przerażony”. Jeden z moich najbardziej dumnych momentów w pracy.

53065786992_3778bd6004_o-6500244e126d5__700.jpg

#5.

Jestem barmanem i zdarzyło mi się, że ktoś narzekał, że ryba serwowana przez naszą restaurację zarazi ją koronawirusem. Drugą najlepszą skargą było to, że nie lubiła, gdy ją obsługiwałem, ponieważ – cytuję – „coś mnie prześladowało”.

#6.

Pewnej matce nie spodobały się gigantyczne piersi naszej kasjerki, które podobno rozpraszały jej 12-letniego syna.

#7.

Pracuję na stacji benzynowej, więc sprzedajemy dużo papierosów. Pewna młodo wyglądająca kobieta poprosiła mnie o zwolnienie pracownika, ponieważ ją wylegitymował. Miała 28 lat. Ja bym potraktowałbym to jako komplement.

pexels-rdne-stock-project-4921268-650025be7bccd__700.jpg

#8.

Wiele lat temu w pracy zostałem wezwany do biura szefa. Była tam też moja kierowniczka. Powiedziano mi o moim niedopuszczalnym zachowaniu z tamtego ranka. Zdezorientowany zapytałem, co takiego zrobiłem. Podobno moja kierowniczka przechodziła tamtego ranka obok mojego biurka i powiedziała „dzień dobry”, a ja nic nie odpowiedziałem. Powiedzieli mi, że to było nieprofesjonalne. Roześmiałem się, bo myślałem, że żartują. Ale nie, oni byli ku*wa całkowicie poważni i nie uwierzyli mi, gdy tłumaczyłem, że po prostu jej nie słyszałem. Wygłosili mi godzinną przemowę o tym, jaki byłem niemiły i nieprofesjonalny i jak bardzo zraniłem uczucia mojej kierowniczki.

#9.

Jestem właścicielem lokalu serwującego alkohol. Pewien facet skarżył się, że barman nalewa mu piwo do „gejowskich szklanek” i muszę go przeszkolić, aby nalewał piwo dla mężczyzn do męskich szklanek. Mówił zupełnie poważnie.

pexels-elevate-1267700-650041ad1c105__700.jpg

#10.

Byłem kierownikiem w Walmart. Starsza kobieta dzwoniła co najmniej raz w tygodniu przez miesiąc, narzekając, że moja pracownica jest czarownicą, która rzuciła klątwę na toster, który kupiła, i chciała, aby pracownica została zwolniona.
1

Oglądany: 34856x | Komentarzy: 36 | Okejek: 210 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

09.05

08.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało