< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (811)

10 marca 2008
I. Toastowy Leci sobie majestatycznie wielki ptak, dostojnie machając skrzydłami. Za nim ledwie nadąża mała ptaszyna i pyta: - Dokąd lecimy? Wielki ptak nic nie odpowiada. Mała ptaszyna, zdyszana, ponawia pytanie: - Dokąd lecimy?! Wielki ptak milczy. Mała ptaszyna opada z sił, jednak zdołała jeszcze raz wykrzyczeć: - Dokąd lecimy?!! Wielki ptak wzruszył w locie skrzydłami i odpowiedział: - Nie wiem... Wypijmy za naszych światłych przywódców! II. Informacyjny Wiadomości z Moskwy. Wybory następcy szefa gabinetu prezydenta odbyły się zgodnie ze scenariuszem przygotowanym przez administrację poprzednika przełożonego szefa gabinetu prezydenta. III. Małżeński Młoda żonka skarży się swojej przyjaciółce, że jej mąż pije. - To ty przed ślubem nie wiedziałaś, że on pije? - Nie zorientowałam się aż do wczoraj, jak po raz pierwszy dla odmiany trzeźwy wrócił. IV. Urodziwy Przychodzi dziewczyna do salonu piękności i mówi: - Chcę mieć gładką cerę i bardziej błyszczące oczy, ile to będzie kosztować? - 1500. - Baksów za zabieg? - Nie, rubli za fotoszopkę. :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi