Tak w skrócie: właściciel pojazdu ma obowiązek wskazać, kto prowadził pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. Okazuje się, że pod słowem „kto” kryje się tylko imię i nazwisko. Pozostałych danych niezbędnych do wystawienia mandatu konkretnej osobie, właściciel pojazdu znać nie musi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą