Była kiedyś bajka, dwa zwierzątka siedziały na strychu. Fragment dialogu był taki:
-Groszek dla ciebie, groszek dla mnie.
-Czemu nie jesz?
-Bo pilnuję.
Bajka sprzed ponad 20 lat, ale może ktoś jakimś cudem ją pamięta.
-Groszek dla ciebie, groszek dla mnie.
-Czemu nie jesz?
-Bo pilnuję.
Bajka sprzed ponad 20 lat, ale może ktoś jakimś cudem ją pamięta.
--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.