Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Archiwum Kawałów Mięsnych > Skoro juz po 8 to może jakąś bajeczkę?
jared
O zwierciadle

Pewnego razu dzielny rycerz Helmut usłyszał opowieść prawdziwą o królewnie Śnieżce i jej okrutnej prześladowczyni. Historia nie bardzo wtedy przejęła d.r. Helmuta, ale szalenie zainteresowało go zwierciadło, które mówiło ludziom, kto jest najpiękniejszy na świecie. Rzecz jasna, że to banalne pytanie nie interesowało d.r. Helmuta zupełnie. Dawno już bowiem doszedł do przekonania, że to on jest najprzystojniejszym dzielnym rycerzem w okolicy. Może nie licząc d.r. Stefana, którego oblicza prawie nikt nie widział, bo na spoczynek nawet w przyłbicy chadzał.
D.r. Helmut miał inne pytanie przygotowane dla zwierciadła, a może i cały zestaw pytań.
Rozpoczął tedy poszukiwania magicznego zwierciadła. Nie wiadomo dlaczego przeszukał najpierw całą swoją warownię. I jakież było jego zdumienie i radość, gdy znalazł okruch wspaniałego zwierciadła z wizerunkiem nagiej białogłowy na rewersie.
Zamknął się w swojej komnacie, zwierciadło odkurzył i spirytusem przetarł.
- Kto zatem najpiękniejszy jest na świecie ? - rzucił d.r. Helmut rutynowe pytanie na dobry początek.
- A któżby jak nie ty, piękna niewiasto...- odparło rutynowo zwierciadło.
Przetarł je tedy d.r. Helmut raz jeszcze.
- Bzdur nie gadaj szklana pokrako - rzucił na zachętę d.r. Helmut.
- Ale jedna jest piękniejsza od ciebie - odrzuciło zwierciadło. - To piękna Śnieżka...
- Śnieżka dawno ziemię gryzie - przerwał zgryźliwie d.r. Helmut.
- Gadaj mi tu zaraz: kiedy koniec świata nastąpi ?
- Bo ten ... - zająknęło się zwierciadło. - Chociaż z drugiej strony... ale tak naprawdę to...
Zrozumiał d.r. Helmut prawdę straszliwą w opowieści o Śnieżce pominiętą: zwierciadło nie było wcale czarodziejskim cackiem, jeno półautomatem, który na określone pytania dawał zawsze te same odpowiedzi, a przy innych pytaniach gubił się okropnie. I pojął jeszcze, że całe to zamieszanie z truciem Śnieżki i uwodzeniem krasnoludków wyniknęło z głupoty zwierciadła. Wysupłał tedy d.r. Helmut z kieszeni przenośny młotek parowy i zwierciadło - mimo jego nieśmiałych protestów - na proszek potłukł...

--
:jared

krolowa_sniegu
krolowa_sniegu - Jej Zajebistość Elyta · przed dinozaurami
znaczy co??
to ono mnie okłamało?????


--
I'm the bitch you hated, filth infatuated. Yeah. I'm the pain you tasted, fell intoxicated.
Forum > Archiwum Kawałów Mięsnych > Skoro juz po 8 to może jakąś bajeczkę?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj