W poczekalni siedzę do okulisty. Jprdl! Jakieś staruchy przede mną opowiadają o tym że ktoś im umarł i jak dobrze im było za Gierka. + Zestaw narzekań standardowych numer 24B/15... I obowiązkowa awantura o kolejkę. Jprdl! A niby okulista taki lepszy prywatny.
Ostatnio edytowany:
2021-12-21 14:53:57
--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".