Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Inteligentna jazda > Żałoba narodowa.
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Właśnie ją mamy.

Zginęło ponad dwadzieścia osób. Jest to tragedią, niezaprzeczalnie. Ale co weekend na polskich drogach ginie więcej osób i nikt z tego powodu nie opuszcza flag ani nie smęci w radiu przez trzy dni.

Ale teraz jest inaczej! Teraz zginęli pielgrzymi! Katolicy! A my żyjemy w dobrym katolickim kraju i mamy dobry katolicki rząd! Pełen idiotów pieprzących patetyczne smuty. Rzygać mi się chce i już nie mogę tego słuchać.

Dlaczego u nas tak jest? Czemu mamy zdolność do dramatyzowania i przesady? Czemu nie potrafimy uczcić pamięci ofiar tych i innych z godnością? Czemu pan w radiu smutnym tonem przypomina o tragedii a za chwilę puszcza radosne dicho?

Dla mnie to zakłamanie.

ZUS ułatwia procedury rodzinom ofiar - cudownie, naprawdę, to miło. Ale ku.wa ZUS nie może po prostu uprościć tych procedur dla wszystkich. Nie nie, tak na specjalną okazję. Pokażmy, jacy jesteśmy święci. Bleh.

--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Zakłamanie i obłudę widać na każdym kroku. Przy okazji tego wydarzenia już szczególnie. No bo była to pielgrzymka. Pielgrzymka chrześcijan. Akcentuje się to na każdym kroku. I nikt - ale to nikt! - nie zająknie się przy tym ani słowem, że dla chrześcijanina (takiego wierzącego, nie nominalnego) śmierć nie powinna być powodem do smutku, a wręcz przeciwnie. Tu nie chodzi o "pocieszanie", że oni są w lepszym świecie, tu chodzi o wynikający z wiary zakaz popadania w stan, w którym takie pocieszanie jest potrzebne.

I dlatego mnie to wkurza.

Pozdrawiam,

--
Pietshaq na YouTube

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomgm - Superbojownik · przed dinozaurami
Dla mnie żenujący jest sposób wykorzystania tej tragedii do rozgrywek politycznych. W końcu trzeba by się przypodobać "twardemu" elektoratowi przed wyborami - to zdarzenie jest jak los na loterii, prawie jak dziadek w wermachcie.

... żałoba narodowa, a na południu jakieś trąbki powietrzne odstawiają, imprez im się zachciewa. A Tadek kiedyś nie przyłączył się do impry, to go na następną kadencję nie wybrali.

pozdrowienia

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
to ja jeszcze dodam, ze wkurzyla mnie wypowiedz w radiowej jedynce jednego ksiedza, czy zakonnika, ktory gdzies tam we Francji opeikuje sie pielgrzymami. Cytuje z pamieci: "ten wypadek nalezy rozumiec jako wezwanie Matki Bozej do nawrocenia". Chwile pozniej dodal jeszcze: "nalezy jednak pilnowac, zeby nie podazac droga grzechu"

O ile druga wypowiedz jeszcze ma jakis sens, jesli potraktowac jako grzech - w tym wypadku smiertelny - lamanie zakazu, to pierwsza wypowiedz juz jest przesada. Przeciez to wlasnie ci nawroceni, ci wierzacy wlasnie zgineli w wypadku...

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

lysy2
_zniwiarz , , :tomqm - wszyscy macie ŚWIĘTĄ rację
taki kraj, tacy politycy, taka większość społeczeństwa co to lubi współczuć medialnie innym i pokazywać jaka to tragedia (nie umniejszając tu faktycznej tragedii).
zaraz ktos tu dopisze żałobę po papieżu, znając życie, jako kolejny przykład na to, jak pół roku może mdlić taka sytuacja...
i ja temu komus przyklasnę...
pan w radio pewnie myśli podobnie jak my, ale ma szefa co myśli inaczej i wspomni, bo musi, a dalej robi swoją robotę.
ten "dziadek w wermachcie" ma jeszcze drugie dno - odwraca uwagę od afer i problemów politycznych i jest tym bardziej na rękę.
ZUS działa podobnie - na zlecenie polityczne lub żeby się przypodobać

ja się tylko Wam moi drodzy dziwię, że Wy się jeszcze takim rzeczom dziwicie
mnie w tej sytuacji geo-politycznej już chyba nic nie zdziwi...

--
Jechać - nieważne dokąd. Ważne żeby bokiem...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ravier - Superbojownik · przed dinozaurami
Jak walnęła hala z gołębiami, też była żałoba. Jak walnął chodnik w kopalni, też była żałoba. Takie czasy, że media robią spoty z najazdem na oderwaną rękę i porzuconego misia, a politycy pielgrzymują na kolanach ze łzami w oczach i otwartymi kieszeniami podatników. Ważne tylko, żeby tym łatwowiernym wytłumaczyć, że tak naprawdę politycy mają w dupie jakiekolwiek ofiary tragedii, a rozdawanie pieniążków jest o tyle łatwe, że żaden przy zdrowych zmysłach populista czy dziennikarz się do tego nie przeczepi, bo by go rozniesiono.
Ja tam od niedzieli nie widziałem żadnego serwisu informacyjnego i dobrze mi z tym.

Kawaleczek
W Polsce jak ginąć to najlepiej w kupie i z dużym hukiem. Wtedy rodzina dostanie zewsząd kupę pieniędzy i wszyscy się nad nią zlitują. Co do żałoby to jest tak jak pisze _zniwiaz. Co weekend ginie na drogach mnóstwo ludzi i naród raczej ma to gdzieś.

, a gdyby Tobie zginęła bliska osoba smuciłbyś się raczej z powodu że po prostu nie żyje czy byłoby to wynikiem tego, że będzie Ci tej osoby brakować? Dołóż to tego świadomość, że ta osoba zginęła powiedzmy, że właśnie w płonącym autobusie i jej zwłoki trzeba identyfikować po zębach czy jakichś znakach szczególnych. Raczej niemiła perspektywa i jakoś wątpie, żeby aż tak bardzo podnosił na duchu fakt ,że ta osoba MOŻE być w lepszym miejscu - niebie. Poza niebem jest również coś takiego jak czyściec i piekło i to nie my decydujemy kto gdzie się znajdzie. Co do wynikającego z wiary zakazu popadania w stan smutku czy przygnębienia z powodu śmierci to moim zdaniem jest to bzdura. Tyle, że od tego żeby pocieszyć te osoby nie jest państwo czy naród, tylko przyjaciele i osoby bliskie, a w ciężkich przypadkach psycholog.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Kawaleczek - w kwestii zasadniczej: w czyściec nie wierzę. Ale wiem, że jestem w mniejszości. Jak ja bym się zachował, nie wiem. Być może okazałoby się wówczas, że moja wiara nie jest na tyle silna, na ile bym chciał. Oczekuję jednak, że ktoś, kto się na nią powołuje, nie będzie w tym samym momencie robił z wypadku tragedii. Albo jedno, albo drugie.

Natomiast pełna zgoda, że od pocieszania nie jest rząd. Jego członkowie, PRYWATNIE niech sobie robią co chcą w tej kwestii.

--
Pietshaq na YouTube

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
niq - Bojowniczka · przed dinozaurami
Szanowni Państwo,

poniżej link do bardzo ciekawego komentarza w tej sprawie:

https://www.matka-kurka.net/post/?p=859

A moja opinia na temat żałoby narodowej jest następująca. My, ludzie, mamy umysły podatne na tricki z liczbami. Jeśli rocznie w Polsce umiera kilkaset - kilka tysięcy osób z powodu raka (co skądinąd JEST NARODOWĄ TRAGEDIĄ, bo w tzw. cywilizacji te same raki są diagnozowane sprawniej i leczone szybciej - ale to wątek zupełnie inny), to, ponieważ rzecz jest rozłożona w czasie i odbywa się w kwantach po sztuce/dwie na dzień - nikt świeczek nie zapali i nie będzie ogłaszać nieszczęścia. Dopiero śmierć przemnożona przez X robi odpowiednie wrażenie na mediach, publice i politykach. I tu się pojawia wątek trojaki:
primo: media. Z uporem lepszej sprawy godnym nakręcają się z "wydarzenia" na "wydarzenie", żeby coraz rzewniej, dramatyczniej i żałobniej sprzedać dowolne nieszczęście. Takie ich zbójeckie prawo, z krwi, spermy i przemocy zyją, samymi wieściami o szczęśliwych dzieciach nie sprzedaliby ułamka nakładu. Zresztą, mądrzejsza niż H. Boell w "Utraconej czci Katarzyny Blum" nie będę w pisaniu o krwiożerczych i sensacjożerczych szmatławcach, czy to prasowych czy telewizyjnych.
Secundo: publiczność, która to kocha. Można się kłócić, czy pierwsze jajo czy kura, czy najpierw tłumy żądały od mediów flaków na gorąco, czy najpierw media je zaserwowały na zakąskę, fakt "Faktem", że tłumy z uwielbieniem się garną do kiosków po flaki, krew i sińce z okładek, oraz rzewne wypowiedzi. Wzruszenie nad czyjąś stosownie udrapowaną w słowa i ilustracje tragedią za 1,50 zł czy ile to się cenią te "gazety", zapewnia niedrogą rozrywkę emocjonalną oraz pożywkę do głębokodupnej filozofii: "Paczpan, jakie to życie..." Dla mnie jest szokiem swoistym, że ludzie się nie WSTYDZĄ mlaskać oczami nad detalicznymi zdjęciami wypadków, że kupują co drastyczniejsze gazetki, by się tym ekscytować, onanizować psychicznie. Jest w tym jakiś pornograficzny element voyeryzmu, takie podglądanie krwi, flaków, rąk czy nóg urwanych, sprasowanych samochodów, podniecanie się tym... A potem, po nasyceniu oczu i plugawej duszy, obłudne składanie rączek, rozpalanie zniczy i głaskanie się po sumieniu, jacy to my wrażliwi, poruszeni i współczujący.
I tu dochodzimy do punktu tertio, dritte oraz trzy: politycy. Wszyscy (chyba). Zamiast poprzestać na publicznym wyrażeniu współczucia i powrocie do pożytecznych zajęć, od razu, jak sępy, lecą na miejsce dramatu. Po co? otóż sfotografować się z mina boleściwą i zadumaną na tle: wraków dymiących, worków ze zwłokami, obandażowanych kalek w szpitalu, szlochających wdów i sierot. Mam to za ohydę, kanibalizm medialny i absolutny brak poczucia przyzwoitości. NIC więcej wszak z tej wycieczki nie wynika, poza zdjęciami panów polityków z zatroskaną mordą. Ani nie są lekarzami, ani technikami, którzy ustalą cokolwiek w sprawie tragedii, ani chorym w szpitalach niczego nie załatwią, czego lekarz tamtejszy nie mógłby. Za to poparcie może urośnie, jak elektorat zobaczy pysk frasobliwy schylony nad łóżkiem chorego lub cierpiącym krewnym w kraju z czułym pytaniem debila: "jak się pan czuje, kiedy się pan prawie spalił, a pana żona całkiem".
A potem, proszę państwa, można dopiero poszaleć. Założyć czarne wdzianko i ogłosić żałobę. Najchętniej (to juz prywatna złośliwość), żałobę wzmocnioną jakimś fajnym sledztwem, żeby jeszcze w miarę możności znaleźć winnych i elektoratowi rzucić na rozszarpanie a sobie na chwałę. I pomnik. Stawiam dolary przeciw orzechom, że niedługo powstanie w jakimś ważnym punkcie pomnik ofiar. Będzie paskudny, ociekający łzawym kiczem i meteforami na poziomie czytającego Harlequiny opóźnionego dziesięciolatka, za to na koszt miasta/gminy/państwa i za strasznie ciężką kasę. I NA TYM SIĘ SKOŃCZY wszelkie działanie w sprawie katastrofy. Bo my, Polacy, my lubim pomniki. I w zasadzie taniej to wyjdzie(pozornie, acz doraźnie owszem) i z pewnością mniej trudno, ogłosić żałobę, zapalić znicze, pochlipać czule na forum internetowym pod zdjęciami kości i zmiażdżonych ciał, niż chociażby - wybudować proste drogi bez dziur, prowadzić samochody przepisowo i na trzeźwo, pilnować dzieci wieczorem, zrobić COKOLWIEK konkretnego a pożytecznego, ale za to - mało widowiskowego.
A zresztą, co ja się będę wymądrzać, zacytujmy Poetę sprzed 60 lat:
"Pracować trzeba jak cholera.
Czyśmy to jacy tacy?
Więcej Osmańczyka, mniej Grottgera
I wszystko będzie cacy.
To bardzo łatwo jest umierać,
żyć trudniej - rzekł Horacy. "


--
Jestem tak stara, że pamiętam ludzi, którzy umieli powiedzieć coś mądrego bez google i wikipedii.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Co do pieniedzy przyobiecanych (jak rozumiem rodzinom ofiar) to sadze ze jest to przejaw pragmatyzmu ze strony Kaczek i ich ekipy. Francuzi prawie na pewno obciaza krewnych kosztami szpitala, opieki, analizy DNA, transportu ciala itd., a ci pielgrzymi przeciez do zamoznych nie naleza, inaczej nie podrozowaliby autobusem. Mieszkam w Stanach i dobrzewiem ile moze kosztowac nawet najprostszy zabieg medyczny i jak latwo znalezc sie na krawedzi bankructwa bez ubezpieczenia. Tego rodzaju komplikacje moglyby kosztowac obecna ekipe wiecej niz przyobiecane zasilki.
Natomiast ogloszeniem zaloby bylem zupelnie zaskoczony. Podejrzewam ze nie chodzilo tu w ogole o PR, ale raczej o zaslone dymna podczas proby rozmontowania koalicji i przetasowania w rzadzie ("wiem, ale nie powiem, i nie oglosze bo jest zaloba"). Przynajmniej tyle moge wywnioskowac z Internetu i tych polskich kanalow TV, ktore moge odbierac w srodkowych Stanach.

--
czekajcie, zaraz cos wymysle...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
luggage - Superbojownik · przed dinozaurami
i pozostali - drobna uwaga odnośnie polityków. Może jest to zbytni optymizm, ale uważam, że znalazłoby się parę osób z niższych lub wyższych świeczników, które szczerze by powiedziały: "Trudno, stało się nieszczęście, wracajmy do codziennych spraw". Dlaczego tego nie robią? Dlatego, że jakakolwiek rozsądna wypowiedź zostałaby przez "naród" odebrana jako brak wrażliwości, nieczułość itp. itd. A "naród" prędzej zapomni politykowi podejrzane machinacje i szeroko rozumianą "prywatę" niż brak lamentów w sytuacji ogólnie uznanej za tragiczną. Weźmy przykład: Cimoszewicz, powódź 1997 i wypowiedź o tym, że trzeba się ubezpieczać (nie lubię gościa, ale staram się być obiektywny). Wypowiedź, pomimo iż sama w sobie trzeźwa i rozsądna, w tym akurat momencie i w tym miejscu wywołała taki odzew negatywny, że musiał później przepraszać. W pamięci "narodu" to pozostało i było wywlekane przy sposobnych okazjach.

Co do samej żałoby narodowej - zgadzam się, że jest to lekka przesada. Wypadek koszmarny, ciężko się nawet myśli o śmierci w płomieniach osób niewinnych takiej sytuacji, ale jednak jest to tylko wypadek drogowy, czyli codzienność niestety zbyt dobrze u nas znana.

--
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
A ja tylko powiem tyle tak im pomogła Maryja która siedzi obok Boga!!! lol kto takie głupoty wymyśla i jeszcze ludzie w to wierzą Bóg miałby się słuchać człowieka!! Zastanówcie się nad tym. Oczywiście ktoś powie że przecież Maryja była matką Jezusa i jeszcze mi doda o zgrozo że przecież w niebo wstąpiła jako nie pokalana dziewica to pierdzielne głową w ścianę - nigdzie w Biblii nie ma o tym napisane. Ale katolicyzm oparty jest na różnego rodzaju zabobonach i przyjętych więżeniach z religii pogańskich np. modlenie się do rzeźb, obrazów itp.
A najgorsze że w katolicyzmie nikt nie chodzi do kościoła by chwalić Boga tylko chwalić Maryje i JP2 który był Bogiem na ziemi oczywiście tak twierdzi kościół. Ja twierdze że są to brednie i głupoty żeby odwrócić ludzi od prawdy.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
elesoft - Superbojownik · przed dinozaurami
To może ja tak krótko… W pełni popieram stwierdzenie : Kawaleczka.
„W Polsce jak ginąć to najlepiej w kupie i z dużym hukiem. Wtedy rodzina dostanie zewsząd kupę pieniędzy i wszyscy się nad nią zlitują. Co do żałoby to jest tak jak pisze ponury_zniwiaz. Co weekend ginie na drogach mnóstwo ludzi i naród raczej ma to gdzieś.”

Jestem tylko ciekaw, czy gdyby zginęło 20 czy 30 gejów/lesbijek, najlepiej w drodze z/na paradę, to czy ludzie tak samo reagowaliby na wieść o wypadku.
I jestem głęboko przekonany, iż jedyne co miałoby miejsce, to krótka informacja w Wiadomościach/Faktach/Wydarzeniach, czy też media ograniczyłyby się do napisu ‘na pasku’.
O jakiejkolwiek pomocy ze strony rządu dla rodzin ofiar takiego wypadu moglibyśmy pomarzyć, bo to niezgodne z przekonaniami „obecnie nam panujących”. W tym całym zamieszaniu chodzi jedynie o odwrócenie uwagi od aktualnych wydarzeń politycznych, jak również (a może przede wszystkim) o pokazanie swojej ofiarności, wielkiej wiary, oraz zyskanie dodatkowego elektoratu wśród „moherowych beretów” (czy innych, głęboko wierzących i zaślepionych ludzi). A dowodem na moją teorię może być właśnie wprowadzona żałoba.

Chciałbym tyko zaznaczyć, że podany przeze mnie przykład z gejami czy lesbijkami wcale nie oznacza, ze jestem homofobem. Użyłem takiego przykładu, gdyż obecny rząd już zasłynął z podejścia do osób o odmiennej orientacji seksualnej.
Miało być krótko, a wyszło jak zawsze...

kakadoo_papooga
A teraz mają ją Włosi. Takie życie.

--
... dopóki nie wspomnisz Komandora...
Forum > Inteligentna jazda > Żałoba narodowa.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj