Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Inteligentna jazda > Rozkorkować miasto
Borobej
Borobej - Superbojownik · przed dinozaurami
Dziecko_niespodzianka - ekologia pełną gębą. Zamiana paliwa na prąd i już są straty energii, potem zamiana tego prądu na ruch - kolejne straty. Nie wspomnę już o nadal szkodliwych substancjach używanych w akumulatorach i wysokich cenach elektryczności. Póki co ekologiczne są silniki wodorowe, ale to wciąż niedopracowana i ciężka zabawka (podobnie jak napęd elektryczny) z niedorozwiniętą logistyką.

Najlepszym wyjściem na likwidację korków w dużych miastach jest zwiększenie możliwości transportu publicznego i odgórna redukcja liczby samochodów w centrum. Przykładowo:
- zwiększyć dwukrotnie (lub chociaż półtora raza) częstotliwość kursowania TP, ewentualnie dołożyć nowe linie, rozszerzyć znacznie możliwość transportu bagażu,
- do centrum wjazd samochodem tylko z pozwoleniem (dla dostawczych i mieszkańców), bramki na granicach tego obszaru działają na zasadzie kamery wykrywającej nalepkę na szybie lub coś w tym stylu,
- reszta albo objeżdża centrum obwodnicami, albo jadąc do centrum korzysta z transportu publicznego,
- system park'n'ride - jak ktoś przybywa z daleka, to parkuje na darmowym parkingu, ale wyjeżdżając z niego musi okazać bilet komunikacji miejskiej, którego ważność upłynęła np. najdalej godzinę wcześniej. W ten sposób parkingi są używane tylko przez ludzi chcących dostać się do centrum, a nie wpadających z wizytą do kogoś obok. Pod parkingami węzły komunikacji miejskiej, żeby daleko nie biegać z ewentualnymi walizami.

Pomysły luźno rzucone i do znacznego dopracowania na podstawie lokalnych problemów. Poza tym, żeby nie było później że nie mówiłem, nie podałem niczego nowego. To tylko mała kompilacja widzianych już wielokrotnie różnych propozycji. Problem jest jak z każdym wprowadzaniem jakiegoś porządku - ogranicza wolność jednostki, niestety. Problem w tym, że ta wolność chyba już z definicji oznacza niesprawne funkcjonowanie grupy, więc wóz albo przewóz. ;)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
elineusz - Superbojownik · przed dinozaurami
Dużo ciekawych pomysłów i sporo głupot. Nikt nie ma prawa zabronić mi posiadania nawet 30 samochodów... Aut przybywa i trzeba się z tym pogodzić i znaleźć rozwiązanie. Są miasta które sobie z tym sobie radzą i to bez wprowadzania dodatkowych opłat.
Boston - wprowadzenie autostrad pod miasto - wielkim tunelem (drogie ale nie zburzyli ani jednego domu)
Wiedeń - Ringi - miasto otoczone autostradą no i metro

Widzę co się dzieje w Krakowie i myślę, że władze znalazły kilka rozwiązań.
1. Częściowe zamknięcie centrum - bardzo dużo ulic wymaga zezwoleń na przejazd ale wszędzie da się dojechać (nawet na rynek można kogoś legalnie podwieźć - wystarczy znać drogę), za to nie da się skracać drogi przez centrum.
2. Dodatkowe pasy dla busów (wkurzają tylko wiadukty i mosty bez dodatkowych pasów ;) )
3. Automatyczny system sterowania ruchem (różne cykle świateł zależne od godziny, dnia tygodnia, pierwszeństwo tramwajów)
4. Tramwaje wydzielone z jezdni
5. Skrzyżowania wielopoziomowe na obwodnicy
6. Główne ulice ułożone w zamknięte pętle (w Krakowie przedzielenie Wisłą nie przeszkadza)
7. Rozwijanie komunikacji zbiorowej
8. Wypożyczalnia rowerów (100 zł roczny abonament, pierwsze 30 minut za friko, bierzesz rower z jednej stacji - zostawiasz w innej)

Drażni mnie, że dalej nie chcą wybudować metra mimo, że plany są już od kilkudziesięciu lat.

Dla mnie bardzo dobrym rozwiązaniem są parkingi poza centrum i potem rowery albo komunikacja zbiorowa do samego centrum. Tylko jest jeden problem - nikt nie zostawi auta po to aby przesiąść się do autobusu w którym tłok jest taki, że drzwi ciężko zamknąć, w którym śmierdzi, w którym jest gorąco latem a lodowato zimą, na który musi czekać długo, który jedzie naokoło (czyli długo), który stoi w korku... Komunikacje trzeba bardzo dobrze rozwinąć aby była alternatywą - kosztuje to sporo ale chyba warto...

Nowe osiedla są bardzo często budowane bez żadnego pomyślunku Brak miejsc parkingowych, brak zieleni, szkół, przedszkoli... (przykład Górka Narodowa w Krk) Deweloperom zależy tylko na kasie, sprzeda mieszkania i koniec zainteresowania - inni w tym mieszkają, brak tutaj kontroli, i to nie koniecznie od górnej państwowej ale chociażby władz miasta...

A co do pomysłu z organizacją godzin pracy - żenada - każdy pracodawca sam ustala godziny pracy w zależności od bardzo wielu warunków. Chętnie chodziłbym do urzędów które są otwarte do 21 - swoje sprawy załatwiałoby się po pracy ale... są zawody które wymagają łażenia po urzędach więc trzeba przesunąć ich godziny pracy, ludzie którzy korzystają z ich usług też muszą przesunąć swoje aby być w stanie w godzinach pracy u nich być itd... To jest system naczyń połączonych który reguluje wolny rynek - pracujesz wtedy kiedy jesteś potrzebny i kiedy pracują ludzie których Ty potrzebujesz. Sztucznie regulując dojdziesz do planu 5 letniego i braku sznurka do snopowiązałek....

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
A może inne podejście do tematu. Praca zdalna.

W zasadzie wystarczyłoby zmienić system pracy z czasowego na zadaniowy. Wiele osób przyjeżdza do pracy i siedzi 8 godzin przy komputerze czy telefonie. Przy zapewnieniu odpowiednich łącz internetowych można sobie wyobrazić, że wziększość pracowników administracji oraz znaczna ilość pracowników firm prywatnych pracuje z domu. Poza likwidacją dojazdów dodatkowo uelastyczniałoby to czas pracy i wypoczynku oraz ułatwiałoby to życia np. samotnym matkom.
Widzę to w ten sposób:
1. W większości urzędów jest lub będzie wprowadzony obieg dokumentów w postaci cyfrowej.
2. Dostęp do zasobów fimowych (lub urzędu) na zasadzie sieci VPN z logowaniem weryfikowanym na podstawie kart chipowych lub tokenów.
3. Oszacowanie na podstawie poprzednich miesięcy czy lat normy do wypracowania lub określenie zadań do zrealizowania w określonym przedziale czasowym (np. miesiąc)
4. Telefony firmowy w technologii VOIP.
5. Komunikatory wewnętrzne (coś jak skype).

W zasadzie wyżej wymienione zasady dałoby się już dziś wprowadzić. Dostępne technologie umożliwiają tego rodzaju pracę. Myśle, że głównym problemem byłaby zmiana mentalności zarówno pracowników jak i pracodawców.
Forum > Inteligentna jazda > Rozkorkować miasto
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj