Co można zrobić poświęcając 10 godzin każdego dnia przez 10 miesięcy swego życia i mając w ręku tylko zwykły ołówek automatyczny o grubości rysika 0.5 mm, trochę atramentu i farb gouache? Pewien rysownik, Joe Fenton, postanowił na swym rysunku przedstawić różnych religijnych bohaterów, od bóstwa-słonia Ganesza po Buddę. Powstało niesamowite, bajkowe, surrealistyczne dzieło o wymiarach 2,5 na 1,5 metra.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą