Odpowiedni fotelik, rodzinne auto, pasy, bezpieczeństwo. To pierwsze co przychodzi na myśl kiedy mówimy o przewożeniu naszych pociech. Dla niektórych to wszystko jest jednak przereklamowane. W rzeczywistości są inne sposoby...
Tak naprawdę wystarczy ci kosiarka-traktorek z przyczepką, zwykła spacerówka, trochę linki i właściwie wszystko, co jeszcze masz pod ręką. Przynajmniej w Ameryce.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą