Ostatnio raperowi 50 Centowi niespecjalnie dobrze się wiedzie. Płyty już tak dobrze się nie sprzedają, pieniążki nie napływają strumieniami, a wydatki nie zmalały. Chcąc nie chcąc muzyk znalazł się w finansowym dołku i musiał ogłosić bankructwo. Obecnie próbuje znaleźć chętnego, który za jedyne 6 milionów dolarów kupi jego luksusową willę. Jeszcze w 2015 roku posiadłość wyceniona była na 18,5 miliona baksów.
Mi casa es su casa, a dokładnie tego, kto da 6 baniek...
Tuż po wejściu do willi rozpościera się piękny widok na podwójne schody prowadzące na pięterko.
Jeden z kilku salonów - w oknach złote firany, zdobione złotem stoły i perskie dywany.
Pokój konferencyjny, gdzie Curtis James Jackson III trzyma swoje trofea, platynowe i złote płyty, okładki magazynów i plakaty ze swoją podobizną.
Łazienka pomalowana na kolor czerwony, granitowy blat, żyrandol i metalowy smok trzymający ręcznie zdobione lustro.
Kuchnia 50 Centa to panele z ciemnego drewna od podłogi aż do sufitu i zielone, granitowe blaty.
Jedna z 21 sypialni, które mieszczą się na terenie posiadłości z romantycznym widokiem na 17-akrowe podwórko przynależne do willi.
Kolejna z 25 łazienek - prysznic ze szklanymi drzwiami, kibelek, bidecik i mała wanna.
Luksusowe kino domowe ze ścianami wyściełanymi niebieskim jedwabiem, gdzie 8 osób może oglądać filmy siedząc w wygodnych, skórzanych fotelach.
Na zewnątrz willi znajduje się basen z kamienną bramą, obok skalniak z roślinami pielęgnowanymi przez ogrodników. Z pewnością kilka ciekawych imprez miało tu miejsce...
A oto i sam (jeszcze) gospodarz, na jednym z setek zdjęć z posiadłości, które muzyk umieścił na swoim Twitterze. 50 Cent przed domem...
...na skórzanej wersalce...
...i w kuchni.
Zimna gotówka, czyli tak zwany ''cold cash'' musi być przechowywany w lodówce. Tak przynajmniej uważał 50 Cent.
Jako że Curtis Jackson III nie bardzo umiał inwestować ani nie prowadził specjalnie oszczędnego trybu życia, po kilkunastu latach na świeczniku musiał ogłosić światu (oczywiście na Twitterze):
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą