Jedną z trzech najlepszych rzeczy w podróżowaniu jest jedzenie lokalnych przysmaków. Czasem jest nam trudno przekonać się do dziwnie wyglądających potraw i wybieramy burgera z popularnej sieciówki. Jednak zapewniam was, że warto dać szansę miejscowym specjałom.
Budapeszt jest nadal niedoceniany jako kulinarny kierunek turystyczny. A powinien. Mięsożercy i wegetarianie znajdą tu coś pysznego. Koniecznie trzeba spróbować gulaszu, zupy rybnej i tortu Dobosza. Oczywiście należy skosztować palinki i tokaju. Ceny są bardzo przystępne.
Pierogi to nie jedyna rzecz warta spróbowania podczas pobytu w Krakowie. Każdy turysta zachwyci się polską kiełbasą, zapiekankami, bigosem czy kompotem.
Stambuł zachwyci cię nie tylko pięknymi widokami ale również rozpieści twoje podniebienie. Tysiące ulicznych sprzedawców sprawią, że na pewno nie będziesz zwiedzał głodny. Na pewno korzystaj z okazji i pij jak najwięcej świeżo wyciskanych soków, zjedz pitę z hummusem, delektuj się jagnięciną w każdej postaci. Na deser koniecznie baklava i filiżanka mocnej, aromatycznej kawy.
Lot do Portugalii kosztuje dosyć sporo ale za to na pewno zaoszczędzisz na jedzeniu. I w dodatku najesz jak nigdy. Świeże owoce, chleb, sery no i przede wszystkim rewelacyjne ryby i owoce morza. Oczywiście w Porto należy napić się porto i żeby nie popełnić żadnego faux-pas, przy wyborze odpowiedniego wina należy zdać się na kelnera.
Stolica Słowacji nie jest może główną atrakcją turystyczną ale to miasto ma swój urok. Będąc tam koniecznie spróbuj tanich jak przysłowiowy barszcz bryndzowych pierogów, placków ziemniaczanych i smażonego sera.
Wielu turystów rezygnuje z odwiedzania Rosji ponieważ obawia się o swoje bezpieczeństwo. Petersburg jest przepięknym, bezpiecznym miastem, które naprawdę warto dokładnie zwiedzić. Co proponuje nam Flavorverse? Barszcz, beef Stroganoff, pierogi, gołąbki, bliny czy watruszki. Wszystko jest bardzo kaloryczne i może dlatego tak smaczne.
Hiszpanie wiedzą czym rozpieścić swoje podniebienia. W dużych miastach w Hiszpanii, w miejscach odwiedzanych przez turystów na pewno zjesz bardzo dobrze ale nadszarpniesz swój budżet. Na Teneryfie nadal jest pysznie i tanio. Co zjeść? Ryby (a przede wszystkim sardynki), krewetki, papas arrugadas z czerwonym i zielonym sosem, kozie sery, paellę, koźlinę, tapas i mnóstwo innych. No i koniecznie trzeba wypić kawę z mlekiem i mlekiem (zwykłym i kondensowanym).
Grecka kuchnia jest popularna na całym świecie a Grecy to prawdziwi mistrzowie w gotowaniu. W Atenach nie brakuje tawern w których zjesz przepyszne gyrosy, souvlaki, gołąbki w liściach winogron, tzatziki podawane do wszystkiego, jagnięcinę, ryby, owoce morza, ociekające miodem wypieki i oczywiście świeże owoce.
Stolica Bułgarii to mieszanina tradycji i nowoczesności. Jest tam bardzo tanio, dlatego coraz więcej turystów rusza w to miejsce. Kuchnia bułgarska jest uważana za jedną z najzdrowszych więc śmiało delektuj się sałatką szopską, chłodnikami, grillowanymi rybami i mięsem.
Braszów to miasto z którego zaczynamy zazwyczaj wyprawę po Transylwanii. Aby nabrać przed nią sił, zjedzmy koniecznie ciorbę czyli zupę, mamałygę, kiełbasy, gulasz czy też pajdę chleba z białym serem. Weganie czy miłośnicy kuchni orientalnej będą w Rumunii głodować, nie znajdą tam nic dla siebie.
Super tanio i super smacznie. I nie zjesz tego w innych miejscach na świecie ponieważ polenta, gulasz z kiszoną kapustą, bogracz nie są zbyt popularne poza Słowenią. Nawet osoby będące na ścisłej diecie muszą koniecznie spróbować gibanicy czyli ciasta będącego mieszanką sernika, jabłecznika i makowca.
Na razie w Rydze nie ma tłoku, turyści dopiero zaczynają odkrywać Łotwę i jej smaki czyli między innymi potrawy na bazie grzybów, jagód, ziemniaków i ryb. Prawdziwym, tradycyjnym specjałem są chlebowe desery.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą