... i luzik. Wymieniłem łańcuszek sprzęgła, wymieniłem sprężynę przy kopniku, oczyściłem silnik. I już był w ogródku... Dla pewności postanowiłem jeszcze sprawdzić cylinder. I dupa - luz pomiędzy wałem i korbowodem. Z drugiej strony nie jest najgorzej. Nie jestem mechanikiem, ale to chyba łożysko się tiruriru. Penis. Oddam do majstra. Pierdoły mogę porobić, ale to już za wysokie progi .
--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."