Ponieważ żołnierzem jestem wojsk zmechanizowanych - czytaj "piechota", wybaczcie, że tak lubię tego słuchać??!
Nie wierzcie piechocie
Że tak nierozumna wędruje bez tchu
My zawsze w pochodzie
Choć wiosna nad ziemią szaleje od bzu
Jak długo tak można
Bezdroża mokradła i błota, i piach
I wierzba przydrożna
Jak siostra pobladła zostaje we łzach
Nie wierzcie pogodzie
Gdy deszcze trzydniowe zaciągnie wśród drzew
Nie wierzcie piechocie
Gdy w pieśni bojowej odwaga i gniew
Nie wierzcie, nie wierzcie
Gdy w sadach słowiki zakrzyczą co sił
Wy jeszcze nie wiecie
Co komu pisane i kto będzie żył
Uczyłaś, ojczyzno
Ze żyć trzeba umieć i słyszeć twój głos
Mój chłopcze, mężczyzno.
A jednak niezgorszy wypada ci los
My zawsze w pochodzie
1 tylko to jedno nas budzi ze snu
Dlaczego w odwrocie
Gdy wiosna nad ziemią szaleje od bzu
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą